Mama jest lekarstwem na wszystko.

Witamy przyjaciół z Planety Pytalskich! Dzisiaj wspólnie się pobawimy  i znajdziemy lekarstwo na zły humorek, który czasem nas dopada. A do wszystkich zabaw zapraszamy nasze mamy bo one są najlepszym lekarstwem na wszystkie nasze zmartwienia i troski.

Zabawa 1 „Mama i Wielkolud”

Moc naszych mam jest niezwykła i potrafią znaleźć rozwiązanie w każdej sytuacji. Posłuchajcie zabawnej opowieści o mamie Czarodziejce. Nasza mama czarodziejka-Joanny Papuzińskiej-  Jak nasza mama odczarowała wielkoluda?

Zabawa 2 „Zły humorek”

Czasami dopadają nas różne złe humory i otula nas złość. Podobnie było z pewną dziewczynką, o której opowiada wiersz Doroty Gelner „Zły humorek”. A czy Wy macie swoje sposoby na oswajanie złości?  Jeśli nie to może kolejne zabawy Wam w tym pomogą.

Wyszłam z domu na podwórze,
Wpakowałam się w kałużę.
Widać, że mi złość nie służy,
Skoro wpadłam do kałuży.
Siedzę w błocie, patrzę wkoło,
Wcale nie jest mi wesoło…

Nagle co to?
Ktoś przystaje
Patrzcie! Rękę mi podaje!
To ktoś mały, tam ktoś duży -
Wyciągają mnie z kałuży.
Przyszedł pies i siadł koło mnie
Kocur się przytulił do mnie,
Mysz podała mi chusteczkę:
Pobrudziłaś się troszeczkę!
Widzę, że się pobrudziłam,
Ale za to złość zgubiłam
Pewnie w błocie gdzieś została.
Nie będę jej szukała!

Zabawa 3 „Stado słoni”

Wyobraźcie sobie, że za pomocą stóp możecie wytupać negatywne emocje. Kiedy dopadnie Was zły humor, biegajcie jak najszybciej w kółko i tupcie z całych sił. Możecie też powiedzieć: „Słoń przegania złość”

Zabawa 4 „Dobry humor”

Najlepszym poprawiaczem humoru jest zawsze piosenka i taniec, a piosenka z mamą lub tatą jest najlepsza.  Zapraszamy do piosenki Majki Jeżowskiej na dobry humor https://www.youtube.com/watch?v=_Gz7QrSWfUs

Zabawa 5 „Odstraszacze”

Potrzebne: Rolki, groch, fasola, ryż lub butelki po płynie, napojach, puszki. Pomalujcie rolki papieru, lub oklejcie butelkę. Rolkę zaklejcie z jednej strony lub zegnijcie do środka brzegi i zaklejcie. Do środka nasypcie różnorodne ziarna. Zaklejcie drugą stronę i namalujcie na  niej groźną minę. Postawcie ją u siebie w pokoju i sięgnijcie po nią gdy będzie potrzebna.

 Zabawa 6 "Masażyk -Pizza'

Kolejną świetną zabawą na lepszy humor jest masażyk. Usiądźcie wygodnie i połóżcie ręce na plecach mamy. Pamiętajcie najpierw Wy robicie masażyk potem zmiana.

Najpierw sypiemy mąkę (Przebieramy po jego plecach opuszkami palców obu dłoni)
i zgarniamy ją (brzegami obu dłoni wykonujemy ruchy zagarniające),
lejemy oliwę (rysujemy palcem falistą linię),
dodajemy szczyptę soli (lekko je szczypiemy)..
no… może dwie, trzy.
Wyrabiamy ciasto (z wyczuciem ugniatamy boki dziecka),
wałkujemy (wodzimy dłońmi zwiniętymi w pięści w górę i w dół),
wygładzamy placek (gładzimy plecy) i na wierzchu kładziemy:
pomidory (delikatnie stukamy dłońmi zwiniętymi w miseczki),
krążki cebuli (rysujemy koła),
oliwki (naciskamy palcem w kilku miejscach),
później … (dziecko samo wymyśla co dodajemy do pizzy),
posypujemy serem (szybko muskamy po plecach opuszkami palców obu dłoni)
i… buch! do pieca (Przykrywamy sobą dziecko i na chwilę pozostajemy w tej pozycji).
Wyjmujemy i kroimy: (Kroimy plecy brzegiem dłoni)
dla mamusi, dla tatusia, dla babci, dla brata
dla Matyldy… a teraz (dziecko wymyśla, dla kogo jeszcze będą kawałki pizzy).
Polewamy keczupem (kreślimy palcem na plecach linię z pętelkami)
i… zjadamy… mniam, mniam, mniam.

Zabawa 7  „Słoik miłych słów”

Potrzebne będą: słoik z zakrętką, wstążka, ozdoby, karteczki w kształcie serduszek, flamastry . Najpierw zamieniamy słoik. Pomalujcie go, dołóżcie wstążkę, koraliki itd. Potem zastanówcie się jakie znacie miłe słowa, którymi możecie obdarzyć kolegów, koleżanki, najbliższych np. lubię Cię, jesteś: fajny, miły, koleżeński, życzliwy, dobrym kolegą, przyjacielem. Możecie też narysować wesołe buźki zamiast słów. Gdy już ustalicie jakie znacie miłe słowa zapiszcie je sami na karteczkach „serduszkowych”, lub poproście mamę o pomoc. Wrzućcie wszystkie kartki do środka i gotowe. Kiedy będzie Wam smutno lub źle odkręćcie słoik i odczytajcie napis a od razu będzie Wam weselej.

Zabawa dodatkowa: „Balon złości”

Potrzebne: balon, patyk do szaszłyków. Weźcie kolorowe balony i przypomnijcie  sobie o różnych sytuacjach w których ogarniała Was złość. Teraz całą złość wdmuchajcie w balon aż zrobi się duży. A potem puśćcie balon i złość ucieknie. Potem nadmuchajcie balon powtórnie, teraz poproście mamę aby zawiązała balon i namalujcie na nim jakąś groźną minę (złość) . Znajdźcie na balonie miejsca w których jest najgrubsza guma (na czubku i przy węźle) i w tych miejscach przekujcie balon tak jak szaszłyk. Teraz możecie przyjrzeć się jak stopniowo złość ucieka wraz z powietrzem. A potem możecie obejrzeć  film