Dzień dobry w piątek - ostatni roboczy dzień tygodnia. Po południu rozpoczyna się weekend:)
Dziś nasza łódź dopłynęła w miejsce, gdzie Wisła wpada do morza w miejscowości Mikoszewo. Jest bardzo szeroka, ma około 450 m. A od gór do morza osiąga długość 1047 km. Polskie morze nazywa się Bałtyk. Woda w nim nie jest zbyt ciepła, ale w upalne dni zawsze warto się ochłodzić.
Zabawa słownikowa
"Jaki kolor ma morze?" - rodzic pyta, dziecko odpowiada, wszystkie odpowiedzi są dobre, mają prowadzić do wniosku, że morze może mieć różne odcienie koloru niebieskiego, np. w zależności od pogody. Przy okazji proszę wytłumaczyć znaczenie słów morze/może.
Zobaczyliśmy morze. Teraz musimy kanałami Martwej Wisły przeprawić się do miasta Gdańsk. Rozglądajcie się dookoła, bo już można zobaczyć wiele rzeczy.
Wysiadamy !!!
Pójdziemy do portu.
Rozejrzyjcie się dookoła. Ile statków przypłynęło. Gdański port, to port przeładunkowy, to znaczy, że statki z innych krajów przywożą różne towary, które później rozwożone są po całej Polsce. Dziś do portu przypłynęły 4 statki, a odpłynęły 2. Ile statków cumuje w porcie?
Wczoraj przypłynęło 7 statków, a odpłynęło 5. Ile statków zostało?
O, widzę na horyzoncie 3 statki, były już 2. Ile statków będzie razem?
Możecie sobie zrobić sami statek z papieru - zabawa konstrukcyjna techniką origami.
Gotowe?
To proponuję zabawę oddechową. Poproście rodzica o napełnienie wodą dużej miski. A teraz wodowanie waszej łódki - czyli delikatnie wkładamy do miski. Dmuchajcie na nią, żeby jak najszybciej dotarła na przeciwległy brzeg.
Możecie też powtórzyć zabawę badawczą, co pływa, a co tonie? Różnego rodzaju drobne przedmioty wkładamy po kolei do wody i obserwujemy ich zachowanie.
Możecie też nasypać do miski z wodą soli , ok. 1 szklanki. Wymieszajcie dokładnie. Słona woda, zupełnie jak polskie morze. Ponownie wrzucajcie przedmioty i obserujcie, czy coś się zmienia? W słonej wodzie przedmioty trudniej toną, bo ma większą gęstość niż woda słodka.
A zastanawialiście się, dlaczego woda w morzu jest słona? Czy ktoś ją posolił? Jedna z legend opowiada o Czarodziejskim młynku z solą, który ciągle pracuje i zasala morze. Czy to prawda? Jak myslicie? Oczywiście, że nie.
Obejrzyjcie filmik, a wszystkiego się dowiecie.
Spróbujcie teraz, swoimi słowami, opowiedzieć rodzicom, czego dowiedzieliście się.
Na koniec proponuję zabawę plastyczną. Możecie zrobić swoje morze na kartce papieru, możecie też wykorzystać kolorowanki.
Oto inspiracje.
Miłej pracy.
"Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem"
00-132 Warszawa
ul. Grzybowska 12/14 A