Dzień dobry.
Dziś zaczniemy od wierszyka pt. „Kot Zefir i skarby przyrody”
W pewnym mieście, gdzieś daleko,
za siódmą górą i drugą rzeką,
mieszkał niezwykły kot uliczny
i na dodatek ekologiczny.
Zefir na niego mówili w mieście,
pędził jak wiatr i, tu mi wierzcie,
znał wszystkie pola, domy, ulice,
balkony, ogródki i okolice.
Często podziwiał uroki przyrody
i widział, jak wiele robiono jej szkody,
więc postanowił z tego wszystkiego
być jej obrońcą i wdzięcznym kolegą.
Poczuł, że misję ma do spełnienia,
bo wie o poważnych zagrożeniach,
które na matkę naturę czyhają,
a ludzie o nich nie wiedzą lub za nic je mają.
Spójrzcie, powietrze – zanieczyszczone,
aż po horyzont wszystko zamglone.
Nad miastem smog się ogromny unosi,
choć nikt go przecież tu nie zaprosił.
Gdy ciężkie od smogu w powietrzu chmury,
kot jest drażliwy, nieswój i ponury.
Dzieci ze szkoły wracają senne,
niewinne tu słoty, dni krótkie, jesienne?
Patrzy kot z trwogą na szare chmury,
prelekcję więc zrobi w domu kultury.
Temat: “Zadbaj o nasze powietrze,
do życia zwierząt i ludzi konieczne”.
“Co dla przyrody można zrobić dobrego?”
pyta kot dzieci. – Pomyślcie z kolegą.
Krzyś rękę odważnie do góry podnosi,
i pomysł swój wszystkim głosi:
“Możemy mniej nowych zabawek kupować,
by fabryka nie musiała tak wiele produkować”.
W nadmiarze wszystko zaszkodzić może
nam samym także, nie tylko przyrodzie.
Umiar jest ważny, pamiętajcie dzieci,
pomaga odetchnąć naszej planecie.
Zosia z tylnego rzędu dodaje
ważne uwagi o jeździe tramwajem.
Mogą przewozić tak dużo ludzi,
że ruch na ulicach by się odchudził.
Po miastach aut jeździ stanowczo zbyt wiele,
a tramwaj przyrody jest przyjacielem.
Jeździ na prąd i nie robi smrodu,
po co używać więc samochodu?
Auta spaliny wciąż produkują,
dymią okropnie i powietrze psują.
Rower do jazdy jest bardzo praktyczny
i szybciej dojedziesz, gdy korek uliczny.
A jaki dobry jest dla leniuchów!
No i dla tych, którym brakuje ruchu.
Kot klasnął w łapy z zadowolenia
na to, co dzieci mają do powiedzenia.
Trzeba więc chronić nasze powietrze.
Oto, co jeszcze byłoby konieczne.
Nie wolno palić w piecu plastiku,
bo w nim trucizn mieszka bez liku.
Stężenie pyłów i gazów trujących
może prowadzić do chorób męczących.
Klimat się coraz bardziej zmienia,
a w zimnej Arktyce wiatr ciepły powiewa.
Od wyższej na Ziemi temperatury
powoli lodowców topnieją góry.
Miauknąwszy, kot kończy prelekcję,
kłania się nisko, dziękuje serdecznie.
“Dbajcie, dzieci, o czyste powietrze,
które do oddychania jest nam konieczne”.
Wielkie bogactwa ziemskiej natury
to ziemia, morza, lasy i góry.
Mamy też taki skarb przyrodniczy
i z nim musimy się bardzo liczyć.
To piękna i dzika puszcza zielona,
nawet specjalnym prawem chroniona.
Pomniki przyrody i rezerwaty
jak dotąd trwały długie, długie lata,
bo gdy niepotrzebnie wycina się drzewa,
matka natura na nas się gniewa.
Czy Ziemia lubi smog?. Oczywiście że nie.
Przypomnijcie teraz sobie o co w wierszu prosił Kot Zefir?
Jeśli pamiętacie to spójrzcie na galerię obrazków i ustalcie które namawiają do ochrony czystego powietrza.
Proponuję jeszcze dziś zrobić wiatraczek. Niech zawsze przypomina wam jak ważne jest dla człowieka powietrze. Jeśli wam się uda to zróbcie z rodzicami lub z rodzeństwem kilka wiatraczków.
Na zakończenie piosenka o smoku. Posłuchajcie.
"Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem"
00-132 Warszawa
ul. Grzybowska 12/14 A